Hotele
Linie lotnicze

Artykuły chętnie czytane na stronie

Podróże

Czytaj też

Tragiczna historia Triny Papisten w Słupsku

Trina Papisten, właściwie Kathrin Zimmermann, to postać, która na trwałe wpisała się w mroczną historię Słupska. Była ona jedną z ostatnich osób skazanych na śmierć za praktykowanie czarów na terenie ówczesnego miasta. Jej tragiczna historia jest świadectwem panującej w tamtych czasach nietolerancji, przesądów i brutalności.

Mural z podobizną Triny Papisten znajduje się przy ścianie bloku przy ul. Michała Mostnika 3 (przy cukierni Mariaż Patisserie) w Słupsku fot. travelerdeluxe


Trina Papisten była kobietą pochodzącą prawdopodobnie z Kaszub, wyznania katolickiego. Mieszkała w Słupsku i zajmowała się leczeniem ziołami, co w tamtych czasach często wiązano z praktykami magicznymi. Dlaczego została oskarżona o czary? W XVII wieku, w okresie nasilających się prześladowań czarownic, wystarczyło niewiele, aby zostać oskarżonym o kontakty z siłami nieczystymi. Trinie Papisten zarzucano leczenie ziołami. W tamtych czasach wiedza o ziołach i ich leczniczych właściwościach była często postrzegana jako czarnoksięstwo. Twierdzono, żr była winna złym urodzajom i chorobom. Kiedy w okolicy pojawiły się choroby zwierząt czy nieurodzaj, winą obarczano zazwyczaj osoby podejrzane o uprawianie magii. Podobno też Trina Papisten miała na ciele znamię, które uznano za "diabelskie".
 
Czytaj też
 

Przebieg procesu i egzekucja Triny Papisten

 
Proces przeciwko Trinie Papisten był pełen niesprawiedliwości i tortur. Kobieta została poddana wielokrotnym przesłuchaniom, podczas których była bita i torturowana. Pod wpływem tortur przyznała się do stawianych jej zarzutów, choć później odwołała swoje zeznania.
Mimo to, 30 sierpnia 1701 roku, Trina Papisten została skazana na śmierć przez spalenie na stosie. Wyrok wykonano na terenie obecnej Baszty Czarownic, która od tego czasu jest miejscem upamiętniającym tę tragiczną historię.
 

Baszta Czarownic w Słupsku

Trinę Papisten  uwięziono w Baszcie Czarownic. Po miesięcznym śledztwie z torturami kobietęspalono na stosie, prawdopodobnie ustawionym na Starym Rynku fot. travelerdeluxe
 
Baszta Czarownic w Słupsku jest miejscem, które upamiętnia tragiczną historię Triny Papisten. Jest to jeden z najstarszych budynków obronnych w mieście i stanowi ważny element jego dziedzictwa kulturowego. Dzisiaj Baszta Czarownic jest miejscem, gdzie można zapoznać się z historią miasta i dowiedzieć się więcej o procesach czarownic.
 

Mural Triny Papisten

 
W Słupsku powstał mural upamiętniający postać Triny Papisten. Centralnym jego elementem muralu jest stylizowany urzekający portret. Przedstawia młodą kobietę, przedstawia jej historię, tragiczną opowieść o niesprawiedliwości i okrucieństwie, które miały miejsce w przeszłości.

Magdalena Lalik


Najpopularniejsze darmowe usługi na lotnisku

Na większości nowoczesnych lotnisk pasażerowie mogą skorzystać z wielu darmowych usług, które mają na celu umilić czas oczekiwania na lot. Warto przy tym pamiętać, że dostępność poszczególnych usług może różnić się w zależności od lotniska. 

  • Bezpłatne Wi-Fi: Praktycznie każde lotnisko oferuje darmowe połączenie z internetem, co pozwala na sprawdzenie poczty, przeglądanie stron internetowych czy korzystanie z aplikacji mobilnych.
  • Strefy relaksu: Wiele lotnisk posiada specjalnie wydzielone strefy relaksu, gdzie można odpocząć na wygodnych fotelach, posłuchać muzyki lub skorzystać z ładowarek do urządzeń mobilnych.
  • Punkt informacji turystycznej: Na lotnisku często znajduje się punkt informacji turystycznej, gdzie można uzyskać bezpłatne mapy, broszury i informacje o danym mieście lub regionie.
  • Toalety: To oczywistość, ale warto wspomnieć, że toalety na lotniskach są zazwyczaj czyste i dobrze wyposażone.
  • Automaty z wodą pitną: Wiele lotnisk posiada automaty z darmową wodą pitną, co pozwala zaoszczędzić na zakupie butelkowanej wody.
  • Plac zabaw dla dzieci: Na niektórych lotniskach znajdują się place zabaw dla dzieci, dzięki czemu najmłodsi pasażerowie mogą się pobawić podczas oczekiwania na lot.
  • Wystawy i galerie sztuki: Niektóre lotniska organizują wystawy i galerie sztuki, które urozmaicają czas oczekiwania na lot.

Dodatkowe usługi, które mogą być dostępne na niektórych lotniskach:

  • Przestrzenie do pracy: Na niektórych lotniskach znajdują się specjalnie wydzielone przestrzenie do pracy, gdzie można skorzystać z komputerów, drukarek i skanerów.
  • Prysznice: Niektóre lotniska oferują możliwość skorzystania z prysznica po długiej podróży.
  • Pokój matki i dziecka: Na lotniskach często znajdują się pokoje matki i dziecka, gdzie mamy mogą przewinąć dziecko lub nakarmić je piersią w spokoju.
  • Kaplica lub miejsce do modlitwy: Dla pasażerów wyznających różne religie, na niektórych lotniskach dostępne są kaplice lub miejsca do modlitwy.
TdL

Mercure Szczyrk Resort: Najdłuższy hotel w Europie z widokiem na Beskidy

Od teraz wakacje w Beskidach zmieniły się diametralnie. By się o tym przekonać, wystarczy zarezerwować pobyt w luksusowym hotelu Mercure Szczyrk Resort, który zaczął przyjmować pierwszych gości. Kto się skusi na relaks w najdłuższym hotelu Europy z basenem i spa?

 

Hotel, który od blisko 50 lat kształtował oblicze polskiej turystyki, ponownie otwiera swoje podwoje. Jego kultowa lokalizacja i niepowtarzalny charakter przyciągają gości z całego świata. Po latach renowacji, hotel, który na zawsze zapisał się w pamięci wielu pokoleń, ponownie przyjmuje gości. Obecnie w sieci Accor, jako: Mercure Szczyrk Resort.

Położony na wysokości 660 m n.p.m., hotel oferuje nie tylko zapierające dech w piersi widoki, ale także wyjątkowe doświadczenia, wpisujące się w bogatą historię regionu. Poza niezrównanym widokiem na Beskid Śląski i kultową historią, nowy obiekt skrywa wiele ciekawostek i atrakcji, które zaskoczą każdego gościa. Otwarcie tego flagowego obiektu powiększa polskie portfolio marki Mercure, które obecnie liczy 25 hoteli, stanowiąc jeden z kluczowych kroków dla rozwoju sieci w kraju i regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

 

Rekordowy hotel na poziomie

Przyciągająca wzrok bryła hotelu, która przypomina orle gniazdo, nawiązując do jego dawnej nazwy, płynnie wtapia się w krajobraz, pokazując, jak wielkoskalowe formy architektoniczne mogą współgrać z górami i lasami. Wnętrze i oferta hotelu tylko zwiększają atrakcyjność tego, co znajduje się na zewnątrz. Mercure Szczyrk Resort oferuje 447 gustownie urządzonych pokoi, z których każdy ma bezpośredni widok na Skrzyczne – najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego, a cały hotel może pomieścić aż tysiąc osób na raz. Zapewniając usługi na wysokim poziomie, do dyspozycji gości jest w sumie 6 różnorodnych opcji gastronomicznych: dwie restauracje – Flame i Seasons, Aqua Bistro i Pool Bar, a także dwa bary – WoW Bar i Luna. 

Położony w sercu Beskidów, hotel oferuje nie tylko komfortowe pokoje, ale także szeroką gamę atrakcji, które spełnią oczekiwania nawet najbardziej wymagających gości. fot. materiały prasowe

Otwarcie nowego hotelu to potwierdzenie zaangażowania marki w rozwój na polskim rynku i w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. fot. materiały prasowe

Budynek, który od lat zachwyca swoją wyjątkową bryłą, ponownie tętni życiem. Hotel, którego historia sięga blisko 50 lat, zaprasza na niezapomniany pobyt. fot. materiały prasowe
 
Co więcej, nowy hotel oferuje także bogatą strefę wellness z kompleksem basenowym dla rodzin z dziećmi z 2 zjeżdżalniami, basen rekreacyjny z barem wodnym i 3 zewnętrznymi jacuzzi oraz strefę 16+ z 6 saunami i grotą solną. To nie koniec relaksacji – na gości czeka też strefa spa z 10 pokojami zabiegowymi i saunami oraz przestrzeń do fitnessu. Dla klientów biznesowych hotel przygotował dwie niezależne sale konferencyjne o powierzchni 2500m2, które mogą pomieścić aż 1200 gości i być podzielone na 12 mniejszych pokoi. W niedalekiej przyszłości obiekt planuje uruchomić także psi wybieg na zewnątrz oraz przestrzeń do spotkań przy ognisku lub grillu na świeżym powietrzu.
 
- Otwarcie hotelu w kultowej lokalizacji Beskidu Śląskiego to kamień milowy dla Mercure nie tylko w Polsce, ale i całym regionie. Zgodnie z duchem Mercure kontynuujemy długą tradycję hotelarską tego miejsca, korzystając z bogactwa lokalnej tradycji i kultury oraz usług hotelowych i udogodnień na wysokim poziomie – zaznacza Małgorzata Kalinowska-Klimek, Vice President Franchise Operation Eastern Europe w Accor. – Wierzymy, że Mercure Szczyrk Resort będzie miejscem, w którym goście ze wszystkich zakątków świata odkryją swój idealny górski azyl, który doskonale oddaje zakorzenione lokalnie doświadczenie naszej marki.

Lokalne inspiracje na każdym kroku

Malownicze otoczenie hotelu gustownie wypełnia jego wnętrza dzięki starannie przemyślanym konceptom. Górski klimat można odczuć już po przekroczeniu progu dzięki wykorzystaniu drewna w różnych kolorach i kształtach. W lobby goście mogą podziwiać drewnianą rzeźbę „Gniazdo”, która jest hołdem dla historii hotelu. Otwarta przestrzeń zaprasza każdego do restauracji Flame, której rustykalny klimat oraz aromat grillowanych na prawdziwym ogniu potraw przywołuje atmosferę spotkań przy ognisku. Kilka kroków dalej Mercure Szczyrk Resort rozwija piękny widok na panoramę gór jaki serwuje WoW Bar, który zachwyci każdego gościa. Regionalne wzory i lokalne rękodzieła czy ściana z kominkiem nawiązująca do tradycyjnej góralskiej sztuki zapewnia przytulny i ciepły klimat. 
 
 
W każdym pokoju można znaleźć ręcznie wykonane elementy inspirowane miejscowym rękodziełem i dziedzictwem regionu – Koronką Koniakowską, której wzory znajdują się na ścianach w tynku z misternym dekorem. Z kolei, korzystając z hotelowego kompleksu basenowego, dzięki naturalnemu wykończeniu i widokom na otaczającą przyrodę każdy może poczuć się jakby pływał w górskim potoku.
Wyjątkowym miejscem jest bar Luna, który znajduje się na 7 piętrze hotelu. Zainspirowane pięknem nocnego księżyca miejsce z kreatywnym oświetleniem i kominkami jest pełne górskiej i kameralnej atmosfery. Na gości baru czekają loże, strefa DJ i wyjście na zewnętrzny taras z widokiem na góry.
Wykorzystując filozofię marki Mercure w pełni, nowo otwarty hotel jest ucieleśnieniem regionalizmu, który można odkryć na każdym kroku podczas pobytu.

 

Smaki gór

Spośród dwóch głównych restauracji hotelu, Season Restaurant jest w stanie pomieścić aż 450 gości, a po połączeniu z przestrzenią konferencyjną – do 900 osób. Z kolei restauracja Flame to unikalne miejsce na kulinarnej mapie regionu, które serwuje potrawy z najlepszej jakości wołowiny przygotowywane na grillach opalanych drzewem owocowym. To miejsce, w którym każdy będzie mógł spróbować dań z naszej wędzarni lub specjalnie sezonowanego mięsa, Warto dodać, że goście będą mogli także zakupić towary serwowane przez restaurację. Połączenie ognia z górskim powietrzem, naturą i słodkim dymem drzewnym stworzy niezrównane doznania kulinarne.
 
- Mercure Szczyrk Resort jest ucieleśnieniem naszej wielkiej pasji do hotelarstwa i gastronomii. Mimo trudnych czasów udało nam się zebrać wspaniały, międzynarodowy zespół pracowników oraz doświadczonych i dojrzałych managerów. Dla wielu z nich ten hotel będzie początkiem kariery w branży hotelarskiej i sieci Accor – z przekonaniem dodaje Guy Simmons, Wiceprezes Zarządu Hotel Professionals Management Group, operatora hotelu.
 
Choć otoczony naturą i oferujący spokojne górskie doznania, hotel znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie centrum Szczyrku i jest dobrze skomunikowany autostradami i koleją nie tylko z dużymi aglomeracjami i lotniskami w Polsce, ale także z Czechami i Słowacją po południowej stronie granicy.
 
Mercure Szczyrk Resort uczestniczy w programie lojalnościowym ALL - Accor Live Limitless, zapewniającym dostęp do szerokiej gamy nagród, usług i doświadczeń. 
 
Więcej informacji można znaleźć na stronie: 
https://group.accor.com/en/brands/our-loyalty-program/all-accor-live-limitless. 

za: Accor

Gdzie zjeść w Wiedniu? Kulinarna mapa stolicy Austrii

Wiedeń, stolica Austrii, kusi nie tylko swoją bogatą historią i architekturą, ale także niezwykle różnorodną i smaczną kuchnią. Znajdziesz tu zarówno tradycyjne wiedeńskie dania, jak i kuchnię międzynarodową. Gdzie udać się po niezapomniane kulinarne doznania? Podpowiadamy, jak się nazywają najlepsze wiedeńskie miejscówki.



Wiedeń na talerzu: Gdzie zjeść jak prawdziwy mieszkaniec? Kulinarny przewodnik po Wiedniu, najlepsze miejsca i dania fot. travelerdeluxe
 

Klasyka wiedeńska

  • Zum Schwarzen Kameel: Ta historyczna restauracja serwuje tradycyjne wiedeńskie dania od XVII wieku. Ich sznycel wiedeński jest legendą!
  • Plachutta Wollzeile: Jeśli chcesz spróbować prawdziwych wiedeńskich wątróbek, to jest miejsce dla Ciebie.
  • Figlmüller: Kolejna słynna restauracja, znana z ogromnych sznycli wiedeńskich.
  • Café Central: To nie tylko kawiarnia, ale także restauracja, gdzie można skosztować wyśmienitych dań kuchni austriackiej.

 

Nowoczesna kuchnia

  • Steirereck: To jedna z najlepszych restauracji w Austrii, posiadająca dwie gwiazdki Michelin. Oferuje nowoczesną interpretację kuchni austriackiej.
  • Seven North: Lokalizacja w modnej siódmej dzielnicy Wiednia i nowoczesne podejście do kuchni sprawiają, że Seven North to obowiązkowy punkt na kulinarnej mapie miasta.
  • Restaurant Vestibül: Elegancka restauracja oferująca fine dining z akcentami kuchni międzynarodowej.

 

Kawiarnie i cukiernie

  • Café Sacher: Słynne na całym świecie miejsce, gdzie można spróbować oryginalnego tortu Sachera.
  • Café Central: To nie tylko restauracja, ale także jedna z najpiękniejszych kawiarni w Wiedniu.
  • Café Schwarzenberg: Tutaj poczujesz prawdziwy klimat wiedeńskiej kawiarni.

 

Inne kulinarne perełki

  • Naschmarkt: To największy targ w Wiedniu, gdzie można spróbować różnorodnych produktów, od świeżych owoców i warzyw po gotowe dania.
  • Wurgl am Naschmarkt: To niewielka restauracja, która serwuje pyszne dania z sezonowych produktów.
  • Joseph Brot: Jeśli jesteś fanem chleba, to koniecznie musisz odwiedzić tę piekarnię.

 

Co warto spróbować w Wiedniu?

  • Sznycel wiedeński: To kultowe danie, które musisz spróbować będąc w Wiedniu.
  • Wątróbki po wiedeńsku: Delikatne wątróbki podawane z cebulką i ziemniakami.
  • Sachertorte: Słynny czekoladowy tort, który musisz spróbować w Cafe Sacher.
  • Kaiserschmarrn: Puszyste placki z rodzynkami, podawane z powidłami i cukrem pudrem.
  • Wiener Schnitzel: Podobny do sznycla wiedeńskiego, ale nieco cieńszy i podawany z ziemniakami i surówką.
 
Pamiętaj, że scena gastronomiczna Wiednia jest bardzo dynamiczna, więc warto śledzić najnowsze trendy i rekomendacje. Smacznego pobytu w Wiedniu!

Magdalena Lalik

 


 

Zaskoczenie na rynku turystycznym: eSky nowym właścicielem Thomas Cook

Polska firma podbija świat turystyki: eSky przejmuje Thomas Cook, umacniając swoją pozycję na globalnym rynku i wprowadzając polską markę do czołówki europejskich liderów sprzedaży pakietów dynamicznych.

Thomas Cook dołącza do Grupy eSky fot. materiały prasowe


W 1841 roku Brytyjczyk Thomas Cook wpadł na pomysł zorganizowania pierwszej wycieczki w Anglii. Przedsięwzięcie to zapoczątkowało rozwój turystyki zorganizowanej, a także długotrwały proces budowy jednej z największych firm turystycznych na świecie. Ponad 180 lat później marka Thomas Cook przechodzi pod skrzydła nowego właściciela – polska Grupa eSky zamierza wesprzeć brytyjską markę w dalszym rozwoju i wykorzystać jej doświadczenie do umocnienia swojej pozycji w Wielkiej Brytanii oraz Europie Zachodniej. Kroki te utorują drogę dla eSky, by wejść w czołówkę firm sprzedających pakiety dynamiczne w Europie.

Platforma podróży eSky to firma zakorzeniona w branży e-commerce, która działa obecnie w ponad 50 krajach w Europie, obu Amerykach oraz w Afryce. Dzięki inwestycjom w technologię firma stworzyła m.in. pierwszą w regionie wyszukiwarkę do porównywania i rezerwacji ofert linii lotniczych – eSky Travel Search uruchomioną w 2008 r. Rok później firma otworzyła pierwsze zagraniczne oddziały w Bułgarii i Rumunii, a w 2016 r. jako jedna z pierwszych w branży uruchomiła aplikację mobilną. W 2022 Grupa eSky weszła w segment pakietów dynamicznych, czyli produkt łączący loty i hotele w jednej rezerwacji. Globalna perspektywa i analizowanie trendów w czasie rzeczywistym dają jej wgląd w potrzeby klientów na lokalnych rynkach, do których dociera z wykorzystywaniem najnowszych technologii. Kolejną silną stroną Grupy eSky jest performance marketing i również w tym obszarze planuje ona wesprzeć przejętą markę.

- Synergia niemal dwustuletniego dziedzictwa i doświadczenia marki Thomas Cook z technologią i rozumieniem potrzeb współczesnych konsumentów w eSky pozwoli umocnić naszą pozycję na zachodzie Europy, a także zwiększy elastyczność naszej oferty. Dzięki przejęciu wejdziemy w czołówkę firm sprzedających pakiety dynamiczne w Wielkiej Brytanii, co będzie doskonałą promocją polskiego biznesu na arenie międzynarodowej - mówi Łukasz Habaj, współzałożyciel i Prezes Zarządu Grupy eSky.

Decyzja o akwizycji wynika ze strategii Grupy eSky. W ostatnich latach firma bowiem najbardziej inwestowała w pakiety dynamiczne City Break i Wakacje. Są one alternatywą dla oferty tradycyjnych touroperatorów, a w rozumieniu przepisów prawa zorganizowaną wycieczką, która objęta jest ochroną TFG. Dzięki temu produktowi polska spółka zamierza przeprowadzić transformację firmy z platformy głównie lotniczej w VTO (ang. Virtual Travel Orchestrator). Wesprze się w tym procesie silną marką Thomas Cook, która szczyci się ponad 180-letnim dziedzictwem i wypracowanym przez ten czas know-how w turystyce zorganizowanej. Przejęcie marki otworzy Grupie drzwi do innych rynków z regionu Europy Zachodniej.

- Przejęcie brytyjskiego biura podróży przyniesie korzyści klientom z rynków, na których działa obecnie Thomas Cook jak również wesprze naszą działalność na lokalnych rynkach w naszym regionie. Tu duży nacisk położymy na wymianę wiedzy, doświadczeń oraz produktów, przy czym szczególną uwagę zwrócimy na rozwój w pakietach dynamicznych. W rezultacie każdy klient korzystający z usług obu firm będzie cieszyć się kompleksową ofertą City Break i Wakacje. Nadmienię, że produkt ten pozwala zaplanować podróż do dowolnego miejsca, zgodnie z indywidualnymi preferencjami i bez ograniczeń, które znamy z oferty tradycyjnych touroperatorów - mówi Łukasz Habaj, współzałożyciel i Prezes Zarządu Grupy eSky.
W 2020 roku Thomas Cook – niespełna rok od ogłoszenia upadłości jako touroperator – powrócił z rozbudowaną ofertą w segmencie Online Travel Agencies. Do tej pory marka należała do funduszu inwestycyjnego Fosun Tourism Group, który jest również właścicielem takich globalnych marek jak np. Club Med obsługującej ok. 70 resortów all-inclusive.
 
Obecnie Thomas Cook jest w czołówce wśród brytyjskich platform podróży pod kątem wskaźników znajomości marki i zaufania. W wyniku przejęcia firma zyska dostęp do portfolio lotniczego eSky składającego się z ponad 500 przewoźników regularnych i low-cost, takich jak m.in. Lufthansa Group czy Ryanair. Co za tym idzie, klienci skorzystają z atrakcyjnych ofert różnych linii, co przełoży się na wzrost konkurencyjności marki i produktu pakietowego oferowanego przez Thomas Cook.
Przejęcie Thomas Cook stanowi kolejny istotny krok w globalnej ekspansji oraz umacnia pozycję Grupy eSky na wysoko rozwiniętym rynku brytyjskim, z którego udział w przychodach firmy jest największy spośród wszystkich krajów zachodnioeuropejskich odpowiadających za 40 proc. sprzedaży Grupy w 2023 r. Firma nie wyklucza wprowadzenia przejętej marki na rynek Polski i do krajów Europy Środkowo-Wschodniej w przyszłości.
 
- Akwizycja Thomasa Cooka jest elementem strategii buy&build budującej wartość i wpisuje się w długoterminowy cel eSky: rozwijania segmentu pakietów dynamicznych oraz ekspansji zagranicznej. Poprzez oferowanie elastycznych pakietów City Break i Wakacji chcemy dostarczać Polakom i klientom eSky w całej Europie bardziej elastyczną i konkurencyjną cenowo ofertę niż tradycyjne biura podróży. Przejęcie najstarszej marki turystycznej na świecie umocni pozycję eSky na rynkach zagranicznych, w szczególności na największym rynku turystycznym w Europie, czyli rynku brytyjskim. Dzięki tej akwizycji łączna sprzedaż pakietów turystycznych w eSky ma szansę w przyszłym roku przekroczyć 1 mld zł i utrzymać trzycyfrową dynamikę wzrostu - mówi Michał Górecki, Senior Investment Partner MCI Capital (MCI jest większościowym udziałowcem eSky).
 
Umowa między Grupą eSky a funduszem Fosun Tourism Group dotyczy przejęcia marki Thomas Cook z wyjątkiem jej działalności w Chinach i Indiach. Kwota transakcji nie została ujawniona. Finalizacja transakcji uzależniona jest od spełnienia warunków brytyjskiego Civil Aviation Authority.

informacja prasowa esky





Café Sacher: Smakowita podróż po Wiedniu

Zanurzenie się w świecie wiedeńskiej kawiarnianej tradycji w Café Sacher, jest niezwykłą podróżą w czasie. Tradycyjne wiedeńskie dania i oryginalny tort Sachera są przede wszystkim prawdziwą ucztą dla podniebienia, ale też szansą na dogłębne poznanie Austrii.

Tort Sachera to więcej niż tylko deser – to kawałek historii, symbol luksusu i kulinarne arcydzieło. Jeśli odwiedzisz Wiedeń, nie możesz przegapić okazji, aby spróbować tego wyjątkowego ciasta. fot. travelerdeluxe

Zapomnij o sznyclu wiedeńskim. Dla każdego wielbiciela słodyczy obowiązkowym przysmakiem kulinarnym Wiednia jest tort Sachera. Ten czekoladowy majstersztyk, stworzony przez 16-letniego cukiernika Franza Sachera, podbił podniebienia smakoszy na całym świecie.

Sachertorte - jedyny taki smak

 
Wyobraź sobie cienką warstwę błyszczącej czekolady, delikatnie pękającą pod nożem. Pod nią kryje się wilgotny biszkopt nasączony słodkim dżemem morelowym. Pierwszy kęs to eksplozja smaków – intensywna czekolada, delikatna słodycz i subtelna goryczka. Każde kolejne spojrzenie to potwierdzenie, że tort Sachera to kulinarne arcydzieło, które rozpieszcza zmysły.
Degustacja oryginalnego tortu Sachera w zabytkowej wiedeńskiej kawiarni to niezapomniane przeżycie, które przeniesie Cię w sam środek cesarskiej stolicy. Nie ma drugiego takiego deseru, który tak doskonale odzwierciedlałby ducha Wiednia.

         Ciekawostki:

  • Sekretny przepis: Przepis na oryginalny tort Sachera jest ściśle strzeżoną tajemnicą. Tylko nieliczni mają dostęp do pełnej receptury.
  • Słynni goście: Przez Cafe Sacher przewinęły się liczne osobistości ze świata polityki, kultury i sztuki.
  • Pamiątki: W sklepie przy kawiarni można kupić oryginalny tort Sachera w eleganckim opakowaniu, idealny na prezent.
  • Inne słodkości: Oprócz tortu Sachera, w Cafe Sacher można skosztować innych tradycyjnych wiedeńskich wypieków.

 

Café Sacher - kulinarna podróż w czasie

 
Tort Sachera, kulinarna legenda, która od ponad 180 lat kusi podniebienia smakoszy na całym świecie. narodził się w XIX wieku, w czasach, gdy Wiedeń był miastem sztuki i elegancji. Jeśli szukasz czekoladowego doświadczenia, które przewyższy wszystkie inne, tort Sachera jest tym, czego potrzebujesz.
Odwiedziny Café Sacher to nie tylko kulinarna przygoda, ale także podróż w czasie. Dwie eleganckie sale, utrzymane w neobarokowym stylu, przenoszą nas do czasów, gdy Wiedeń był stolicą cesarskiej monarchii. Warto jednak przygotować się na pewne niedogodności – zwłaszcza w sezonie turystycznym, kiedy oczekiwanie w kolejce przed lokalem może sięgać nawet godziny. Popularność tego miejsca sprawia, że trudno znaleźć wolny stolik, i bywa dość zatłoczone.

Oryginał czy podróbka?

 
Choć tort Sachera podawany w Café Sacher jest bez wątpienia pyszny, to czy naprawdę warto czekać w długiej kolejce i płacić wyższą cenę za oryginalny przepis? Opinie na ten temat są podzielone. Z jednej strony, zwolennicy tradycji podkreślają niepowtarzalny smak i atmosferę tego miejsca. Z drugiej strony, krytycy twierdzą, że podobny tort można znaleźć w innych, mniej zatłoczonych kawiarniach, często za znacznie niższą cenę. Przykładowo, Cafe Tirolerhof, położona tuż za rogiem, słynie z wyśmienitego tortu w stylu Sachera i przystępnych cen.
 

Czy warto odwiedzić Café Sacher?

 
Decyzję, jak zwykle, należy podjąć indywidualnie. Jeśli jesteś miłośnikiem historii i chcesz poczuć atmosferę prawdziwej wiedeńskiej kawiarni, Café Sacher z pewnością Cię nie zawiedzie. Jednak jeśli priorytetem jest dla Ciebie smak i cena, warto rozważyć inne opcje. Pamiętaj, że Wiedeń to miasto pełne kulinarnych niespodzianek, a tort Sachera to tylko jeden z wielu przysmaków, które warto spróbować.

Magdalena Lalik

Dubaj na talerzu. Co zjeść? Gdzie zjeść?

Dubaj - niezwykłe miasto kontrastów, które zaskakuje nie tylko architekturą, ale i kuchnią. Przed wami przewodnik po kulinariach miasta, w którym tradycja spotyka się z nowoczesnością. Od tanich ulicznych przysmaków, po wykwintne dania w restauracjach Michelin z widokiem na Burj Khalifa. W Dubaju znajdziecie wszystko, czego dusza zapragnie!


Co warto zjeść w Dubaju? Odpowiedź na to pytanie może was zaskoczyć! Różnorodność kuchni świata w jednym miejscu jest tu pojęciem niezwykle szerokim, a samo jedzenie to prawdziwa uczta dla zmysłów. Kulinarna podróż po Dubaju pozwala odkryć smaki, o których nigdy nie śniliście! Dubaj to miasto pełne kulinarnych niespodzianek. Eksperymentujcie, próbujcie nowych smaków i odkrywajcie ukryte perełki gastronomiczne.
Arabian Tea House to miejsce, gdzie można spróbować tradycyjnej kuchni emirackiej i poczuć atmosferę dawnego Dubaju. fot. travelerdeluxe

 

W Dubaju tanio, a dobrze

 
Dubaj słynie z luksusu i ekskluzywnych restauracji, ale przecież nie trzeba wydawać fortuny, aby spróbować rewelacyjnych dań. Dowodem na to są Food courty, które obecne są w centrach handlowych. Praktycznie w każdym większym centrum handlowym znaleźć można food court, wypełniony różnorodną kuchnią w przystępnych cenach. Na szczególną uwagę zasługuje Time Out Market zlokalizowany w Souk Al Bahar. To nowoczesny targ żywności, usadowiony u stóp słynnego Burj Khalifa (oraz Dubai Mall i Dubajskich Fontann), oferujący szeroki wybór dań z różnych zakątków świata, przygotowywanych przez najlepszych szefów kuchni w mieście. Jest tu wszystko - od tradycyjnych emirackich specjałów po azjatyckie przysmaki, włoską pizzę i amerykańskie burgery. Targ jest urządzony w nowoczesnym stylu, z licznymi miejscami siedzącymi, co sprawia, że można tu zarówno zjeść szybki posiłek w atrakcyjnej cenie, jak i spędzić miło czas z przyjaciółmi. A jeśli chcecie poznać prawdziwy smak Dubaju, zajrzyjcie do Arabian Tea House, jednej z najstarszych restauracji w mieście. Spróbujcie tradycyjnych emirackich dań i poczujcie się jak w dawnych czasach.
 
Warto w Dubaju zwracać uwagę na niezwykle popularne restauracje indyjskie i pakistańskie, oferujące aromatyczne dania - biryani, curry, naan - w przystępnych cenach. Kultowa restauracja Al Ustad Special Kabab serwuje smaki Persji w sercu Dubaju, zachwycając prostotą i autentycznością potraw. Daje szans na delektowanie się soczystym kebabem i aromatycznym ryżem w otoczeniu tradycyjnego wystroju. Położenie w pobliżu Al Fahidi sprawia, że wizyta w tej restauracji to nie tylko uczta dla podniebienia, ale również niezwykła podróż kulinarna. Prawdziwe smaki Bliskiego Wschodu w sercu Dubaju oferuje Zaroob, palestyńska restauracja przy Sheikh Zayed Road, idealne miejsce na szybki, smaczny posiłek. Serwowane są tu tradycyjne dania - falafel czy fatayer.
Wiele restauracji oferuje też lunchowe zestawy (Happy hour) w niższych cenach. Natomiast lokalnych specjałów za niewielkie pieniądze warto szukać na ulicznych straganach. W niektórych dzielnicach Dubaju, takich jak Deira, jest ich naprawdę wiele. Co ciekawe - w niektórych miejscach, zwłaszcza na targach, można negocjować ceny.
Szukając jedzenia w dobrych cenach, nie omijajcie supermarketów można oferujących gotowe dania, kanapki lub składniki na samodzielne przygotowanie posiłku. Ciekawą opcją na zaoszczędzenie jest też skorzystanie z aplikacji do zamawiania jedzenia. Aplikacje takie jak Talabat, Zomato czy Deliveroo oferują często promocje i rabaty na jedzenie na wynos. Warto mieć przy tym na uwadze, iż ceny w restauracjach położonych w turystycznych dzielnicach są zazwyczaj wyższe

Zrównoważone i zdrowe żywienie w Dubaju


Zrównoważone żywienie to globalny trend, a Dubaj jest jego częścią. Restauracje oferują coraz więcej ekologicznych i lokalnych potraw, a miasto promuje weganizm i ogranicza plastik. To wybór dla tych, którzy chcą jeść zdrowo i odpowiedzialnie. Podpowiadamy, w których miejscach znajdziecie wyjątkowe smaki.
Lowe to restauracja, która dba o środowisko. Ich menu składa się z lokalnych, sezonowych produktów, a kuchnia wykorzystuje tradycyjne techniki gotowania. Restauracja otrzymała Zieloną Gwiazdę Michelin za swoje ekologiczne praktyki. Ich flagowym daniem jest "Żółte curry ze skrawków" – pyszne danie, które minimalizuje marnowanie żywności.
Również restauracja Boca dąży do minimalizacji swojego wpływu na środowisko. Od lokalnych składników po energię odnawialną, wszystko w tej restauracji jest przemyślane i ekologiczne. Ich menu składa się z lokalnych, sezonowych produktów, a dania są inspirowane kuchnią hiszpańską. "Ogród w pustyni" – to niezwykłe połączenie smaków i tekstur, które szczególnie proponują swoim gościom.
W Teible szef Carlos Frunze tworzy wyjątkowe dania inspirowane kuchnią meksykańską i rosyjską, szczególnie polecając "Tartare z wołowiny Garum". Tutejsze menu składa się z lokalnych, sezonowych produktów, a dania są przygotowywane z wykorzystaniem tradycyjnych technik.
Modnie i zdrowo zjecie w Paus Café. To kawiarnia, która dba o środowisko, oferując lokalne produkty i zajęcia wellness. Słynne stały się już ich placuszki z waniliowym sosem, warto przekonać się, jaką mają moc. 

SEVA Experience to centrum wellness w Dubaju, oferujące zdrową, wegańską kuchnię i zajęcia wellness. Restauracja znajduje się w pięknym ogrodzie i serwuje pyszne, sezonowe dania. fot. travelerdeluxe


Niezwykłym doświadczeniem jest też wizyta w SEVA Experience. To holistyczne centrum wellness stworzone z myślą o miłośnikach roślinnej żywności, jogi i dobrego samopoczucia. Wegańska kawiarnia SEVA Table znajduje się w zenowym ogrodzie pełnym zacienionych drzew, rustykalnych drewnianych ławek i półek uginających się od książek kucharskich i jogi. Z zdrowiem jako głównym celem, kuchnia jest wolna od glutenu, nabiału i sztucznych składników, a goście odkryją menu pełne sezonowych sałatek prosto z farmy, wegańskich dań głównych i pysznych deserów.
 
Magdalena Lalik


Madera - więcej niż tylko wino. Odkryj Funchal z czystym powietrzem

Funchal, perła Atlantyku i stolica Madery, może pochwalić się nie tylko pięknymi widokami, ale także wyjątkowo czystym powietrzem. Według raportu Europejskiej Agencji Środowiska, miasto zajęło ósme miejsce w rankingu 350 europejskich miast.

Funchal na Maderze - idealne miejsce dla miłośników czystego powietrza fot. Teleferico da Madeira Ricado Faria Paulino / materiały prasowe

Planując wakacje w miejscu z czystym powietrzem? Funchal na Maderze może być idealnym wyborem! Stolica archipelagu znalazła się na ósmym miejscu w rankingu europejskich miast z najczystszym powietrzem, według najnowszego raportu. To doskonała wiadomość dla osób ceniących sobie zdrowy wypoczynek.

Badanie Europejskiej Agencji Środowiska objęło ponad 350 miast i oceniało poziom drobnych cząsteczek w powietrzu, które są najbardziej szkodliwe dla zdrowia. Funchal może pochwalić się średnim stężeniem zaledwie 4,4 mikrograma na metr sześcienny. Tak niskie stężenie drobnych cząsteczek (4,4 μg/m³) przekłada się na lepsze zdrowie mieszkańców i turystów.

Wśród portugalskich miast, Funchal i Faro (na trzecim miejscu) wypadły najlepiej. Lizbona zajęła 38. pozycję, a Sintra – 104.

- Odwiedzający wyspę są coraz bardziej wymagający. Szczególnie w okresie po Covid-19 uważamy, że bezpieczeństwo zdrowotne, przyroda i zajęcia na świeżym powietrzu to czynniki, które są brane pod uwagę przy wyborze kierunku podróży. W związku z tym wskaźniki te są również bardzo istotne dla aktywności turystycznej regionu, potwierdzając, że Madera jest wysokiej jakości destynacją na wielu poziomach, a w szczególności pod względem środowiskowym - powiedział Eduardo Jesus, Prezes Biura Promocji Madery i Sekretarz Regionalny ds. Gospodarki, Turystyki i Kultury.

TdL

Tort Sachera - historia słodkiego marzenia z Wiednia

Najlepszy tort czekoladowy na świecie? To musi być Sacher! Legenda wiedeńskiego cukiernictwa, symbol luksusu i elegancji, idealny deser na specjalne okazje, powstał w Wiedniu, stolicy Austrii. Jak potoczyły się losy niezwykłego tortu stworzonego przez Sachera? Dlaczego jego historia zakończyła się w sądzie?

Kawiarnia Hotelu Sacher to eleganckie miejsce, w którym można poczuć prawdziwie wiedeński klimat. To właśnie w hotelu Sacher podoawany jest słynny tort, a jego przepis jest ściśle strzeżoną tajemnicą. fot. travelerdeluxe.pl
 

Tort Sachera – słodka tajemnica Wiednia, która podzieliła świat

 
Jego historia jest długa i ciekawa, pełna zagadek i kulinarnych pasji. Powstanie tortu Sachera owiane jest legendą, bowiem przez lata trwała zacięta batalia prawna o to, kto ma prawo do oryginalnej receptury. Mimo to, ten czekoladowy arcydzieło pozostaje niekwestionowanym symbolem Wiednia, stając w jednym szeregu z katedrą św. Szczepana i słynnymi lipicanami.

Niewiele osób zna prawdziwy recepturę na tort Sachera. Przepis na ten kultowy wypiek jest strzeżony jak oko w głowie. Nawet najbardziej renomowane cukiernie mogą jedynie próbować odtworzyć legendarną recepturę, skrywaną przez rodzinę Sacherów niczym najcenniejszy skarb. Jak mawiał słynny cukiernik Gaston Lenôtre: "Dobry przepis jak dobry wiersz, wymaga inspiracji i tajemnicy". Rodzina Sacherów z pewnością miała to na myśli, ukrywając swoją recepturę przed światem. Bądźcie więc czujni, kiedy spotkacie cukiernika twierdzącego, że zna oryginalną recepturę, bowiem prawdopodobnie mocno koloryzuje. Pamiętajmy jednak, że choć przepis na ten słynny wypiek jest pilnie strzeżony, jego smak pozostaje niezmienny od lat. Każdy kawałek tortu Sachera to podróż w czasie i przestrzeni, do serca Wiednia.

Jak powstał słodki symbol Wiednia?


Wszystko zaczęło się, kiedy młody Franz Sacher, odbywający drugi rok nauki na dworze księcia Metternicha, stanął w 1832 roku przed nieoczekiwanym wyzwaniem zastąpienia szefa kuchni i przygotowania słodkiego deseru na wielką uroczystość. Miał fantazję, postanowił stworzyć coś wyjątkowego. W jego umyśle narodził się pomysł na połączenie bogatej czekolady z delikatną morelową marmoladą. Legenda głosi, że dodał do ciasta szczyptę tajemniczej przyprawy, którą przywiózł z dalekiej podróży. Może to właśnie ona nadała tortowi niepowtarzalny aromat i smak?
Kiedy tort trafił na stół, zachwycił wszystkich gości. Jego aksamitna konsystencja, intensywny smak czekolady i delikatna słodycz moreli stworzyły niezapomniane doznanie. Sacher odniósł wielki sukces, a jego imię na zawsze zapisało się w historii cukiernictwa.

Wiedeńska bitwa o słodkie imperium


Jednak wraz ze sławą przyszły także kłopoty. Zazdrośni koledzy próbowali skraść jego przepis, a konkurencyjne cukiernie oferowały własne wersje tortu Sachera. Serwował go również cukiernik dworski Demel, u którego pracował młody Eduard Sacher. W związku z tym, a także z pozostawionym w dworskiej cukierni przez Eduarda przepisem na tort Sachera, cukiernia przy wiedeńskim Kohlmarkcie mogła z czystym sumieniem oferować "oryginalny tort Sachera".

Spór o oryginalny przepis na tort Sachera przerodził się w prawdziwą batalię prawną, która trwała przez dziesięciolecia. Obie strony przedstawiały sprzeczne dowody i argumenty, a sądy miały nie lada problem z rozstrzygnięciem, kto jest faktycznym twórcą tego kultowego wypieku.

W międzyczasie, zarówno Hotel Sacher, jak i Demel, wykorzystywali spór do intensywnej promocji swoich produktów. Każda z cukierni twierdziła, że to właśnie u niej można skosztować prawdziwego tortu Sachera, a klienci chętnie brali udział w tej słodkiej wojnie, wybierając swoją stronę w sporze. Ostatecznie, po wielu latach sporów, sąd przyznał rację rodzinie Sacher, uznając ich za prawnych spadkobierców oryginalnego przepisu.

Dwa torty, jedna nazwa. Czym się różnią?


Ostatecznie Demel został zmuszony do zmiany nazwy swojego tortu, choć nie wpłynęło to negatywnie na jego popularność. Wręcz przeciwnie, "Demel's Sachertorte" stała się synonimem najwyższej jakości i tradycji. Cukiernicy Demela, korzystając z własnej, unikalnej receptury, stworzyli tort o niezwykle wilgotnym i delikatnym biszkopcie, który doskonale harmonizuje z wyrazistym smakiem gorzkiej czekolady i słodkiej morelowej marmolady. Gruba warstwa czekoladowej polewy dodaje całości elegancji i sprawia, że tort wygląda niezwykle apetycznie. Warto podkreślić, że Demel's Sachertorte różni się nieco od oryginalnego tortu Sachera pod względem konsystencji i proporcji składników. Cukiernicy Demela dodali do przepisu kilka własnych akcentów, tworząc w ten sposób unikalną interpretację tego kultowego wypieku.

W przeciwieństwie do wersji Demela, autentyczny tort Sachera wyróżnia dodatkowa warstwa morelowej marmolady, która przełamuje bogaty smak czekoladowego biszkoptu. Solidne ciasto, po pokrojeniu i przełożeniu marmoladą, trafia do eleganckich pudełek. Rocznie produkowanych jest ich ponad 360 000, a słodki przysmak podbija podniebienia smakoszy na całym świecie. Sekretem zachowania soczystości i apetycznego wyglądu tortu, nawet podczas długiej podróży, jest specjalna polewa. Jej skład to ściśle strzeżona tajemnica rodziny Sacher.

Gdzie zjesz prawdziwy tort Sachera?


Dziś, zarówno Hotel Sacher, jak i Demel, oferują swoim klientom niezapomniane doznania smakowe. Oba torty są doskonałe na swój sposób i każdy miłośnik słodkości znajdzie w nich coś dla siebie. A spór o oryginalny przepis? Stał się już odległą historią, pozostawiając po sobie jedynie legendę i dwa niezwykłe wypieki, które na zawsze zapiszą się w historii austriackiego cukiernictwa.

Magdalena Lalik



Włochy na wyciągnięcie ręki z Wizz Air! Mediolan i Bolonia już od września

Moda, sztuka i historia – przyszedł czas na odkrycie Mediolanu i Bolonii z Wizz Air! Wrześniową podróż do serca Włoch zaplanować można z Gdańska i Krakowa. Bilety są już dostępne na stronie wizzair.com oraz w aplikacji mobilnej Wizz Air, a ceny zaczynają się od 49,99 zł.


Bezpośrednie loty z Gdańska do Mediolanu oraz z Krakowa do Bolonii otwierają świat włoskich atrakcji, od mody i kultury, po kulinarne rozkosze.

Włochy na wyciągnięcie ręki z Wizz Air! Loty z Gdańska do Mediolanu i z Krakowa do Bolonii. fot. travelerdeluxe
 

Z Gdańska do Mediolanu


Z Gdańska do stolicy włoskiej mody dotrzeć można w zaledwie kilka godzin lotem. Warto to zrobić już wczesną jesienią. Wrzesień to czas na modę, sztukę i włoskie dolce vita. Tłumy przyciąga Milan Fashion Week, ale Mediolan to znacznie więcej niż tylko wybiegi. Poczuć tu można ducha Leonarda da Vinci. Na odkrycie czekają: majestatyczna katedra Duomo, arcydzieła sztuki w Galerii Vittorio Emanuele II. Wieczory najlepiej spędzić w tętniącej życiem dzielnicy Brera, delektując się włoskimi aperitivo. Zarezerwuj już dziś swój lot i odkryj prawdziwy smak Włoch.

Z Krakowa do Bolonii


Z Krakowa prosto do miasta smaku i historii, które uwodzi zapachem świeżych makaronów i aromatycznych sosów. Wrzesień to doskonały czas na kulinarne odkrycia, ale nie tylko. Bolonia daje szansę na odkrywanie magicznej atmosfery średniowiecznego miasta. Spacerować tu można uliczkami otoczonymi eleganckimi portykami, odwiedzić historyczny uniwersytet i delektować się słynnymi tagliatelle al ragù oraz tortellini in brodo w licznych trattoriach. Wrzesień to idealny moment, by zasmakować prawdziwej Bolonii!

Czas na Wizz Air


Dzięki usłudze WIZZ Flex można cieszyć się swobodą zmiany planów podróży, jeśli zajdzie taka potrzeba, zapewniając sobie spokój. Ponadto podróżni mogą skorzystać z zakupu naszego nowego członkostwa All You Can Fly, oferującego nieograniczone przygody w całej siatce połączeń Wizz Air ułatwiając odkrywanie Włoch i innych miejsc docelowych.
Wizz Air zobowiązuje się do zapewnienia dostępności, przystępnych ceny i radości z podróży. Trasy z Gdańska do Mediolanu i z Krakowa do Bolonii to wygodny i komfortowy sposób na poznanie najlepszych miejsc we Włoszech.

- Wizz Air z dumą świętuje ponad 20 lat zaangażowania na polskim rynku, gdzie odegraliśmy kluczową rolę w zapewnieniu dostępności, przystępnych cen i przyjemności z podróży lotniczych milionom polskich podróżnych. Nasze trasy z Gdańska do Mediolanu i z Krakowa do Bolonii są doskonałymi przykładami ciągłych wysiłków Wizz Air mających na celu połączenie najważniejszych polskich miast z najbardziej tętniącymi życiem miejscami w Europie. Nadal staramy się oferować dogodne rozkłady lotów, niskie ceny i komfortowe warunki lotu dostosowane do potrzeb wszystkich pasażerów mówi Sasha Vislaus, managerka ds. komunikacji korporacyjnej w Wizz Air.

TdL



Austria | Wyjątkowa kuchnia Karyntii

Käsnudeln, Reinling, Kirchtagssuppe... Samo wymówienie tych nazw jest nie lada wyczynem! Ale powiedzmy sobie szczerze – w Karyntii, bajkowej austriackiej krainie, potrawy o najdziwniejszych nazwach smakują wybornie. Po powrocie do domu można spróbować odtworzyć te górskie smaki we własnej kuchni.


W czołówce ulubionych kierunków wojaży wśród Polaków, od lat plasuje się Austria, i to nie tylko zimą. Z tutejszych regionów coraz częściej na plan pierwszy wysuwa się Karyntia, piękna kraina, usadowiona na południowej stronie Alp. Łatwo tu zauważyć wpływy kultury austriackiej, ale też włoskiej i słoweńskiej. Pośród górskich szczytów i malowniczych dolin odkryjemy bogactwo smaków, które są efektem trwającej od wieków wymiany kulturowej. Karyntia to bez wątpienia najbardziej pasjonująca kulinarna kraina w Austrii.

Położenie na pograniczu trzech krajów sprawia, że kuchnia Karyntii jest niezwykle bogata i różnorodna. A co najważniejsze – dostępna dla każdego portfela.fot. travelerdeluxe
 

Coś na rozgrzewkę

 
Wiele tu kameralnych restauracji, prawdziwych świątyń smaków, urokliwych miejsc położonych wśród malowniczych gór, można skosztować dań, których nie znajdziemy nigdzie indziej. W takich miejscach podaje się choćby Kirchtagssuppe, kwaśną zupę z trzech rodzajów mięsa - jagnięciny, drobiu i wołowiny - podawaną z słodką bułką Reinling. Zupa jest regionalnym daniem z Karyntii, raczej niespotykanym w innych miejscach, serwowanym w domach najczęściej podczas świąt albo ważnych imprez. Co ciekawe, do wywaru z kilku gatunków mięsa, suto zabielanego śmietaną i doprawionego ziołami, zawsze dodaje się szafran, ale też szczyptę cynamonu. To niezwykłe połączenie smaków, które zaskoczy nawet najbardziej wymagających smakoszy. Nie jest tajemnicą, że ten smak docenił nawet Adam Małysz.

Wśród dań, na które warto zwrócić uwagę jest Ritschert, bogaty i pełny, z wyrazistą nutą wędzonego mięsa i słodkich warzyw. To danie sycące i rozgrzewające, idealne na chłodniejsze dni. Występuje w postaci gulaszu lub gęstej zupy zawierającej znaczną ilość peklowanej wieprzowiny, ale też kaszę jęczmienną, fasolę, ziemniaki, marchew, pietruszkę, seler, por, pomidory, cebulę, czosnek. W kartach dań jest też tajemnicza Frigga, która zyskała popularność dzięki swojemu sycącemu i smakowitemu charakterowi. Jest to rodzaj omletu z boczkiem, posypany pikantnym serem, najlepiej pochodzącym z lokalnej farmy.
 

A może zupa?

 

Zupa z knedlami (Knödel Suppe), doskonale wpisuje się w tradycje kulinarne Karyntii. Połączenie aromatycznego bulionu z delikatnymi knedlami to prawdziwa uczta dla podniebienia. Rosół z knedlem to bardzo dobra i i lekka przekąska - bardziej syta, jeśli w karcie dań znajdziecie wersję z wątróbką czy serem, lekka jak piórko, kiedy będzie to knedel z semoliny. Jest jeszcze jedna wersja - Frittatensuppe, w której zamiast makaronu pływają paseczki delikatnych naleśników.
 

Różowy, jak pstrąg

Kärntner Laxn to specjalny rodzaj pstrąga pochodzący z regionu Karyntii w Austrii. Jest to seeforella, czyli pstrąg pochodzący pierwotnie z jezior, który został udomowiony i hodowany w specjalnych warunkach. fot. travelerdeluxe

Karyntia to nie tylko kraina bogatych tradycji kulinarnych, ale także region o wyjątkowych walorach naturalnych. Dowodem na to jest Kärntner Laxn – specjalny rodzaj pstrąga pochodzący z regionu Karyntii. Mięso Kärntner Laxn jest delikatne, soczyste i ma charakterystyczny różowy kolor. Smak jest łagodny i subtelny. Ten delikatny przysmak, często podawany z kaszą pęczak, to prawdziwa wizytówka regionu i obowiązkowy punkt programu dla każdego smakosza

Kraina pierogów

Tradycyjne pierogi pochodzące z austriackiej Karyntii, zyskały sobie ogromną popularność dzięki swojemu wyjątkowemu smakowi i prostocie przygotowania. Są to duże, wypełnione serem pierogi, które zazwyczaj podawane są polane roztopionym masłem lub skwarkami. fot.travelerdeluxe

Karyntia to też niezwykłe pierogi. Przekona się o tym każdy, kto sięgnie po Kärntner Kasnudeln, które zyskały sobie ogromną popularność dzięki swojemu wyjątkowemu smakowi i prostocie przygotowania. Są to duże, wypełnione serem pierogi, które zazwyczaj serwuje się polane roztopionym masłem lub skwarkami. Można je również posypać świeżo zmielonym pieprzem lub ziołami. W niektórych regionach Karyntii Kasnudeln podaje się z dodatkiem sosu jabłkowego.

Wielbiciele słodkości muszą sięgnąć po kolejną wariację karynckich pierożków, czyli Kletzen-Nudel. Głównym składnikiem nadzienia są kletze, czyli suszone śliwki, które nadają pierogom słodki i lekko kwaskowaty smak. W nadzieniu często znajdują się też twaróg, bułka tarta, rum oraz cukier. To połączenie składników tworzy harmonijną kompozycję smakową, która jest jednocześnie słodka i lekko pikantna. Kletzen-Nudeln zazwyczaj podawane są jako deser, polane roztopionym masłem lub posypane cukrem pudrem. Można je również serwować z bitą śmietaną lub lodami.

Omlet inny niż wszystkie

 
Nie ma możliwości, by opuścić Karyntię bez spróbowania Kaiserschmarrn – puszystego omleta, który niegdyś królował na stole cesarza Franciszka Józefa. Kaiserschmarrn to nie tylko deser, to kawałek austriackiej historii i kultury. Ten słodki, puchaty, rozpływający się w ustach przysmak, to obowiązkowy punkt programu każdego smakosza. Często podawany jest z sosem jabłkowym lub powidłami śliwkowymi, które dodają mu kwaskowatości i kontrastują ze słodkim ciastem. Można go również podać z cukrem pudrem, owocami lub sosem waniliowym.

Po uczcie przy karynckim stole, warto skusić się na kieliszek tradycyjnego sznapsa, który doskonale dopełni smak posiłku. Delikatny Lustock, o subtelnym aromacie lubczyku, czy intensywny Zirbengeist, z nutami leśnej żywicy, to propozycje dla prawdziwych koneserów. To właśnie takie trunki towarzyszyły przez wieki austriackim ucztom.


TdL

Smaki Karyntii poznaliśmy dzięki Vsit Carinthia


Opole – miasto, które śpiewa! Festiwal Opolski i wiele więcej

Opole – kolebka polskiej muzyki. To tu, w sercu województwa opolskiego, na deskach słynnego amfiteatru narodziły się największe przeboje polskiej muzyki. Od dekad Opole przyciąga artystów i fanów, którzy chcą być częścią tej niezwykłej muzycznej historii. A w nowoczesnym Muzeum Polskiej Piosenki każdy może zagłębić się w świat ulubionych artystów i przeżyć muzyczne emocje na nowo.

W Opolu zobaczysz, gdzie narodziły się największe przeboje i poznasz legendy polskiej muzyki. W nowoczesnym Muzeum Polskiej Piosenki przeżyjesz muzyczne emocje na nowo. fot. Ewa Wolniewicz

Festiwal Opolski jest wizytówką Opola, ale przecież miasto ma do zaoferowania wiele więcej. Opole zabiera w muzyczną podróż w czasie. Powstała tu wyjątkowa trasa Muzycznych Murali. Pomysł nawiązuje do tradycji miasta jako Stolicy Polskiej Piosenki oraz twórczości wybitnych muzyków związanych z opolskim festiwalem, takich jak Krzysztof Krawczyk, Anna Jantar czy Zbigniew Wodecki. Szlak co roku wzbogaca się o nowe dzieło wykonane przez uznanego artystę tworzącego murale.

Symbolem przeszłości Opola jest XIV-wieczna Wieża Piastowska, która pełniła funkcję strażnicy rycerskiej. Obecnie w jej wnętrzu można oglądać multimedialną wystawę poświęconą dziejom Opola, a ze szczytu podziwiać panoramę miasta.
Zielonymi płucami miasta są wyspy Bolko i Pasieka położone na rzece Odrze. To miejsce aktywnego wypoczynku i relaksu. Znajduje się tu jedna z największych atrakcji turystycznych - ogród zoologiczny, a w nim wiele egzotycznych gatunków zwierząt, w tym unikatowe goryle nizinne, uchatki kalifornijskie, gepardy, żyrafy, flamingi oraz lemury.

Gdzie historia spotyka się ze współczesnością

Współczesne Opole to harmonijne połączenie tradycji z nowoczesnością, nauki z biznesem. To miasto akademickie. Tu powstają innowacyjne projekty, które znajdują zastosowanie w firmach krajowych i zagranicznych.
Niezależnie od pory roku, Opole zachwyca swoją niepowtarzalną atmosferą, architekturą i gościnnością mieszkańców. Stolica polskiej piosenki zagra w rytmie każdego odwiedzającego.

Najbliższe wydarzenia:
• Festiwal Opolskich Smaków Food&Music (23-25 sierpnia)
Największa impreza kulinarna w województwie opolskim, na która przyjeżdżają znani i lubiani kucharze z całej Polski. Podczas Festiwalu odbywają się kulinarne bitwy, wspólne gotowanie, konkursy na najsmaczniejsze dania i najlepsze przepisy. Organizowane są też warsztaty, a także koncerty z udziałem młodych, debiutujących zespołów, które walczą o nagrodę w postaci własnego koncertu w Narodowym Centrum Piosenki w Opolu.
• Jarmark Franciszkański (13-15 września)
Przesłodkie krówki – ciągutki, zaprawiony masą ziół smalec podawany na zdrowym chlebie z kiszonym ogórkiem, zioła i ziołowe balsamy czy pyszne śląskie kołocze – takich przysmaków o. Franciszkanów można skosztować podczas Jarmarku. Atrakcją jest także przekroczenie zamkniętej na co dzień klasztornej furty i zwiedzanie kompleksu z pięknym franciszkańskim ogrodem w centrum miasta. Celem wydarzenia jest przybliżenie historii nekropolii Piastów Opolskich, jaką jest kościół Franciszkanów w Opolu oraz zbiórka funduszy na jego renowację.
• Święto Piwa (27-29 września)
Opolskie Święto Piwa to impreza biesiadna w samym centrum Opola. Zaczyna się od odszpuntowania pierwszej beczki i trwa przez cały weekend. Rokrocznie serwowanych jest na niej kilkadziesiąt rodzajów piwa, także z browarów rzemieślniczych i od regionalnych producentów. Nie brakuje też dobrego jadła serwowanego przez opolskich restauratorów. Można zjeść np. wyborną golonkę, pyszny chleba ze smalcem i ogórkiem, a także ciasta, przekąski i wiele innych. Impreza odbywa się na opolskim Rynku w namiocie o powierzchni blisko tysiąca metrów kwadratowych.

Więcej na www.opole.pl

Florencja, miasto sztuki, historii i... okienek na wina

We Florencji, włoskiej stolicy renesansu, możemy natknąć się na niezwykłe świadectwo przeszłości – wine windows, czyli okienka na wino. Te niewielkie otwory w murach budynków, często ozdobione misternymi detalami, kryją w sobie fascynującą historię i opowieść o sprycie oraz przedsiębiorczości mieszkańców Florencji.

Okienka są swoistym portalem do przeszłości, do dawnej Florencji.


Zachwyca swoim urokiem i atmosferą.
Spacerując po jej wąskich uliczkach, możemy poczuć się jak bohaterowie niezwykłej  historycznej powieści. Florencja, perła Toskanii, kolebka renesansu, miasto, które dało światu takich geniuszy jak Leonardo da Vinci, Michał Anioł i Botticelli. Możemy tu podziwiać niezliczone dzieła sztuki, wspaniałą architekturę, bogate dziedzictwo kulturowe i... niezwykłe okienka wykute w grubych miejskich murach, przez które kupić można kieliszek wina. 

Świadectwo przeszłości

Małe, często ozdobne okienka (włos. buchette del vino) dodają romantycznego uroku florenckim uliczkom i przenoszą nas w czasie. Spacerując po mieście, możemy poczuć atmosferę dawnych czasów i wyobrazić sobie, jak wyglądało życie w średniowiecznej Florencji. Okienka na wino są żywym dowodem na to, jak ludzie radzili sobie z trudnymi sytuacjami. Ich powstanie wiąże się z epidemią dżumy, która dziesiątkowała mieszkańców miasta w XVII wieku. To właśnie wtedy, chcąc uniknąć bezpośredniego kontaktu z klientami i ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby, florenczycy zaczęli sprzedawać wino przez małe otwory w ścianach. Wino było bowiem podstawowym napojem w diecie mieszkańców Florencji. Kiedy miasto nawiedziła czarna śmierć, władze zdecydowały się na wprowadzenie specjalnych okienek, przez które można było sprzedawać wino bez bezpośredniego kontaktu z klientem. To rozwiązanie miało zapobiec rozprzestrzenianiu się zarazy.

Inspiracja dla artystów

Okienka na wino są nie tylko elementem historii Florencji, ale także inspiracją dla wielu artystów i pisarzy. Zostały opisane w licznych powieściach i wierszach, a także utrwalone na wielu obrazach.

Element codziennego życia

Okienka na wino były nieodłącznym elementem życia mieszkańców Florencji. Przez wieki służyły do sprzedaży nie tylko wina, ale także innych produktów spożywczych. Chociaż okienka na wino były pierwotnie związane z czasami zarazy, w ostatnich latach przeżyły renesans. W ostatnich latach wiele barów i restauracji we Florencji ponownie zaczęło wykorzystywać te historyczne otwory do sprzedaży swoich produktów. Dziś są one nie tylko pamiątką przeszłości, ale także symbolem florenckiej kultury i tradycji. Okienka na wino to też żywy dowód na to, jak historia może inspirować współczesne rozwiązania.

Gdzie szukać okienek na wino we Florencji?

Największą koncentrację okienek na wino można znaleźć w historycznym centrum Florencji, zwłaszcza w okolicach Via dell'Osola delle Stinache.

 Magdalena Lalik

Kanał Elbląski - droższy niż Wieża Eiffla

Czy coś, co na świecie funkcjonuje w jednym egzemplarzu, można nazwać cudem świata? Zapewne tak. Kanał Elbląski to prawdziwy fenomen inżynierii wodnej, jedyny w swoim rodzaju na całym globie. Ciekawy tym bardziej, że koszty jego budowy były wyższe, niż słynnej wieży Eiffla w Paryżu. Dzięki Kanałowi Elbląskiemu odkrywamy bajkowe Mazury Zachodnie.

Rejs Kanałem Elbląskim to niezapomniana przygoda, podczas której można podziwiać unikalną technikę podnoszenia statków oraz piękne krajobrazy. Spokojna atmosfera i piękne widoki Mazur Zachodnich sprzyjają relaksowi i oderwaniu się od codzienności. fot. travelerdeluxe

Historia Kanału Elbląskiego jest niezwykle pasjonująca. Pokazuje ambicję i przedsiębiorczość ówczesnych ludzi, a także zmienne koleje losu dużych inwestycji. Powstały w XIX wieku jest dziś arcydziełem budownictwa wodnego, wpisanym w 2011 roku na listę Pomników Historii. Co ciekawe, zachwyca nie tyko doskonałością wykonania, ale przede wszystkim wciąż pełnioną funkcją żeglugową.

 

Jak to się zaczęło?

XIX wiek przyniósł Mazurom dynamiczny rozwój przemysłu, zwłaszcza drzewnego. Słynna sosna taborska, o wyjątkowo prostych i długich pniach, idealnie nadawała się na maszty okrętowe. Ogromny popyt na rynku światowym sprawił, że powstała pilna potrzeba stworzenia efektywnej sieci transportowej łączącej region z portami nadbałtyckimi. Budowa kanału stała się więc odpowiedzią na to wyzwanie. 
Mózgiem stojącym za budową Kanału Elbląskiego był Georg Jacob Steenke, niezwykle zdolny pruski inżynier. Jego rewolucyjny pomysł na pochylnie z suchym grzbietem zmienił oblicze europejskiej inżynierii wodnej. Ważny jest jednak fakt, iż pierwowzorem Kanału Elbląskiego był Kanał Morris (Morris Canal) w USA, który dziś już nie funkcjonuje.
Budowa kanału, rozpoczęta w 1844 roku, była ogromnym przedsięwzięciem, wymagającym nie tylko zaawansowanej wiedzy inżynieryjnej, ale także ogromnych nakładów finansowych i pracy tysięcy ludzi. Dzięki kanałowi Prusy Wschodnie zyskały nowe możliwości rozwoju gospodarczego, a Steenke zapisał się na kartach historii jako twórca jednego z najbardziej niezwykłych dzieł inżynierii wodnej na świecie. Sam kanał przez wiele dziesięcioleci spełniał swoją rolę, a dziś jest jednym z najcenniejszych zabytków techniki na świecie.

Niezwykłe pochylnie Kanału Elbląskiego

Kanał Elbląski to doskonałe miejsce dla miłośników historii i techniki. Można tu poznać historię budowy kanału, zobaczyć jak działały pochylnie i dowiedzieć się więcej o życiu mieszkańców regionu w XIX wieku. fot. travelerdeluxe

Perłą Kanału Elbląskiego są zabytkowe pochylnie z suchym grzbietem, takie jak Buczyniec, Kąty czy Całuny. To właśnie dzięki nim statki, umieszczone na specjalnych wózkach, pokonują różnice poziomów lustra wody. Unikalny system lin i kół wodnych, a w przypadku pochylni Całuny – turbiny Francisa, czyni ten proces niezwykle efektownym i inżynieryjnie fascynującym.
 
 

Pozwól się oczarować magią Kanału Elbląskiego! Ten niezwykły szlak wodny, pełen historii i tajemnic, zabiera w podróż przez czas i przestrzeń. Podróżując po nim, poczujesz się jak odkrywca, przemierzając Mazury Zachodnie, jeden z najpiękniejszych zakątków Polski.

 
Jego unikatowe pochylnie, pozwalające na podnoszenie i opuszczanie jednostek, czynią go niezwykle cennym zabytkiem techniki i jedną z największych atrakcji turystycznych Mazur Zachodnich. Przepłynięcie nim jest niezwykłą przygodą dla miłośników żeglarstwa i turystyki. Podróżując po Kanale Elbląskim można "popłynąć po trawie", podziwiać niezwykłe pochylnie, malownicze krajobrazy i poczuć atmosferę XIX wieku. Rejsy pasażerskie odbywają się tu regularnie od 1927 roku i cieszą się niezmienną popularnością. Największą flotę statków posiada Żegluga Ostródzko-Elbląska, oferująca różnorodne trasy. Jednak w rejs można wyruszyć nie tylko statkiem pasażerskim, ale też kajakiem lub jachtem motorowym. 
 

Rejs po trawie. Jak to działa?

Wyprawa po Kanale Elbląskim jest unikalnym doświadczeniem. To jedyne takie miejsce na świecie, gdzie można zobaczyć, jak statek "spaceruje" po zielonej pochylni fot travelerdeluxe.
 
Na Kanale Elbląskim znajduje się kilka pochylni. Są to konstrukcje, na których umieszczony jest wózek z szynami. Statek wpływa na ten wózek, a następnie wraz z nim jest przesuwany po pochylni w górę lub w dół, pokonując różnicę poziomów terenu.
Chociaż powszechnie określa się to "rejsem po trawie", statki nie poruszają się bezpośrednio po trawie, ale po specjalnych drewnianych podkładach, które układane są na pochylniach. To właśnie ten sposób poruszania statku, przypominający jazdę po zielonym torze, nadał tej formie żeglugi tak oryginalną nazwę.
 

Ile kosztował kanał?

 
Złożony system Kanału Elbląskiego, o łącznej długości 151,7 km, jest dowodem na niezwykłe umiejętności inżynierów XIX wieku. Sieć kanałów, łącznie z takimi odnogami jak Kanał Iławski czy Kanał Jagielloński, świadczy o skali i złożoności tego przedsięwzięcia. Budowa Kanału Elbląskiego wymagała pokonania wielu wyzwań technicznych. Różnica poziomów wynosząca 103,4 metra oraz znaczna długość trasy, zwłaszcza między Ostródą a Elblągiem, były poważnymi przeszkodami, którym inżynierowie musieli podołać.
Budowa Kanału Elbląskiego była też niezwykle kosztownym przedsięwzięciem. Szacuje się, że wydatki na tę inwestycję przekroczyły o około 10 proc. koszty budowy słynnej wieży Eiffla w Paryżu. Wartość poniesionych nakładów odpowiadała wówczas wartości 2,4 tony złota – niewyobrażalnej sumie jak na owe czasy. Na szczęście, choć koszty budowy były ogromne, inwestycja ta szybko się zwróciła, przynosząc znaczne korzyści gospodarcze dla regionu.

Kanał w Olsztynie? Był taki pomysł

 
Pomysł przedłużenia Kanału Elbląskiego do Olsztyna powstał jeszcze w XIX wieku. Plan, który powstał z czasem, zakładał rozbudowę kanału o 30 km, z początkiem w Ostródzie i końcem nad Jeziorem Ukiel w Olsztynie. W pobliżu obecnego kąpieliska miejskiego w Olsztynie miał powstać port przeładunkowy, połączony z linią kolejową Olsztyn-Morąg. Inwestycja ta miała znacznie ułatwić transport towarów z Warmii i Mazur do portów nad Bałtykiem, a także ożywić gospodarkę regionu.

Projekt był bardzo ambitny i naprawdę bliski realizacji. Niestety, z powodu braku funduszy oraz zmiany priorytetów gospodarczych, plan ostatecznie upadł. Choć rozbudowa Kanału Elbląskiego do Olsztyna nie doszła do skutku, sama idea pozostaje fascynująca. Pokazuje ona innowacyjność ówczesnych inżynierów i ich wizję rozwoju regionu.


TdL

Za poznanie historii i zakamarów Kanału Elbląskiego dziękujemy Zachodniomazurskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.