agroturystyka Włochy,

Południowy Tyrol. Wellness w gospodarstwach Roter Hahn

24.1.20 mm 1 Comments

Gorąca kąpiel w sianie, mleku czy w miękkiej owczej wełnie, masaże, kuracje oczyszczające i ćwiczenia relaksacyjne – właśnie tak wygląda wypoczynek w duchu „slow life” w gospodarstwach agroturystycznych Roter Hahn położonych w malowniczym Południowym Tyrolu. Na odwiedzających to wyjątkowe miejsce czeka więc prawdziwa uczta dla ducha i ciała – zdrowe, domowe produkty, zabiegi poprawiające formę i samopoczucie oraz sprzyjające wyciszeniu otoczenie majestatycznych gór.


Roter_Hahn_kapielw sianie_fot.Frieder Blickle.jpg
fot. Frieder Blickle

Gospodarstwo Niederhof oferuje swoim gościom szereg zabiegów, które pomogą się zrelaksować i zregenerować siły. Będąc w tym miejscu zdecydowanie warto pokusić się o kąpiel w sianie. Dla okolicznych mieszkańców nie jest to żadna nowość, ponieważ korzystają oni z jego dobrotliwego działania od ponad wieku. Siano do kąpieli układane jest w specjalnych wannach, a następnie podgrzewane do temperatury 40-50 stopni i podlewane jednocześnie wodą. Siano zaczyna w ten sposób fermentować, co dobroczynnie wpływa na stan naszej skóry. Oprócz kąpieli w sianie na gości czeka jeszcze wiele innych atrakcji, w tym ogrzewany basen ze słodką wodą, jacuzzi na świeżym powietrzu ze ścieżką sensoryczną, spa z saunami czy oferta masaży.

Roter_Hahn_welna_fot.Frieder Blickle.jpg
fot. Frieder Blickle
Roter Hahn 2.jpgfot. Frieder Blickle

Kolejnym miejscem z bogatą ofertą zabiegów spa jest Weidacherhof – gospodarstwo położone w samym sercu Południowego Tyrolu. Gospodarze tamtejszej farmy zadbali o najwyższą jakość wypoczynku, a do alpejskich zabiegów używają produktów pochodzących z własnej lub miejscowej produkcji. Można tu skorzystać z kąpieli w serwatce i ziołach, która zregeneruje i wzmocni skórę. Koniecznie trzeba też wypróbować kąpieli w wełnie. Jej włókna zawierają lanolinę, która ma wiele właściwości leczniczych – łagodzi podrażnienia skóry, delikatnie ją natłuszcza i poprawia stan bariery ochronnej. Gospodarze hołdują stwierdzeniu, że prawdziwa siła pochodzi z natury – oferują więc peeling z ziół z własnych zbiorów, masaż miodowy i masaż z okładami ziołowymi.

Roter_Hahn_snieg_fot.Frieder Blickle.jpgfot. Frieder Blickle

Wyjątkowym punktem wellness na mapie Południowego Tyrolu jest również gospodarstwo Naturoase-Stegerhof. Można się tu pokusić o wizytę w nietypowej chłopskiej saunie z prysznicem wykonanym z… młyńskiego koła! Korzystanie z sauny poprawia krążenie, odporność i pomaga oczyścić skórę, a dodatkowo odpręża – redukuje stres i zmęczenie. W tutejszej ofercie wellness znajduje się też m.in. kąpiel w algach, które dzięki zawartości cennych witamin i mikroelementów poprawiają jędrność skóry oraz oczyszczają organizm z toksyn.

zehentnerfot. Frieder Blickle
015 MG 5991 8
fot. Frieder Blickle

Zwolennicy tradycyjnych saun powinni wybrać się do Widmannhof, gdzie znajduje się też kabina na podczerwień. Z kolei w gospodarstwie Ansitz Zehentner można skorzystać z nowej strefy Alpine Wellness Farm, czyli sauny fińskiej, biosauny i parowej łaźni aromatycznej. Gospodarze przygotowali też bar ze zdrowymi napojami i przekąskami, a w cieplejsze dni zapraszają do leżakowania i opalania na łące. Miłośników natury z pewnością przyciągnie kąpiel w naturalnym stawie, którą oferuje gospodarstwo Im Kranzhof. To prawdziwy relaks pośród dzikiej przyrody i w dodatku z pięknym widokiem na góry.

1 komentarz:

  1. Zimą to wyjątkowe miejsce, warto tam zajrzeć na narty i zimowy wypoczynek. Takie włoskie Zakopane, a kto z nas nie lubi klimatu panującego w stolicy polskich gór. Ja w tym roku odbyłam jedną wycieczkę do Włoch i był to Neapol. Na https://neapol.pl/ znalazłam wiele ciekawostek o wyjeździe i właściwie sama sobie ze wszystkim poradziłam. Wiele osób dziwi się, że podróżuję sama, ale co mam robić. Jestem singielką, pełną życia i chęci do zwiedzania świata. Dlaczego mam nie jechać sama? Przecież na Neapol.pl znalazłam wszystkie potrzebne informacje i nie musiałam się martwić o nic.

    OdpowiedzUsuń