Włochy: ferie w Południowym Tyrolu. Co musisz zobaczyć cz.1

20.1.14 Anonimowy 0 Comments

Niezależnie od tego jaką południowotyrolską dolinę czy ośrodek wybraliście na wyjazd narciarski, mamy dla każdego przygotowaną listę miejsc, których nie wolno pominąć będąc w okolicy. Są to trasy narciarskie, górskie chaty, snowparki, atrakcje i wydarzenia lub miejsca związane z lokalną kulturą czy historią. Warto przeczytać, by potem nie żałować!
W części pierwszej piszemy o Alpe di Siusi, Alta Badia, Alta Pusteria, Kronplatz i Obereggen.

 

Alpe di Siusi/Seiser Alm



•    Główne miejscowości/stacje: Castelrotto, Siusi allo Sciliar, Fiè allo Sciliar, Alpe di Siusi
•    Trasy: ogólnie rzecz ujmując tutejsze trasy są łagodne – większość z nich jest niebieska, co nie oznacza wcale, że tylko dla początkujących narciarzy! Także dobrze jeżdżący będą czerpać przyjemność z szerokich stoków, na których można popracować nad techniką. Poza tym są dwa stoki, mogące stanowić wyzwanie i które polecamy: Bullaccia i Punta d’oro. W niektórych miejscach są tzw. speedtesty – porównajcie sobie wyniki z początku i końca wyjazdu.
•    Jedzenie: Gostner Schwaige (niedaleko stacji Compatsch) to miejsce gdzie można m.in. spróbować domowych produktów jak sery, masło, wędzone mięso. Jednak hitem jest… zupa z siana, podawana w wydrążonym bochenku chleba. Obowiązkowo.
•    Nasza sugestia: jest to super miejsce na wyjazd dla dwóch grup: rodziców z małymi dziećmi (łagodne trasy, dużo funparków z opiekunami oraz przyjaznym rodzinom hoteli) oraz fanów biegówek (80 km tras, na których trenują reprezentacje, w tym Justyna Kowalczyk; no i cudowne widoki)

Alta Badia




•    Główne miejscowości: Corvara, Colfosco, La Villa, San Cassiano, Predaces
•    Trasy: chcesz się poczuć jak zawodnik narciarskiego Pucharu Świata? Tutaj może zjechać tą samą trasą, którą pokonują narciarza podczas Slalomu Giganta tj. czarna, mega stroma, Gran Risa. Poza tym Alta Badia to jedna z czterech dolin, o które zahacza Sellaronda, najsławniejsza tura narciarska (26 km) we włoskich górach tzw. karuzela narciarska. Wręcz wstyd to ominąć!
•    Jedzenie: tylu tu doskonałych górskich chat, że aż trudno wybrać – najlepiej odwiedzić wszystkie. Czternaście z nich bierze udział w kulinarnej akcji „Taste for Skiing”, kiedy to szefowie kuchni odznaczeni gwiazdkami Michelin tworzą do ich menu specjalnie dania. Lista chat na stronie www.altabadia.org
•    Nasza sugestia: Nawet jeśli nie jedziecie na narty z zamiarem imprezowania, warto odwiedzić znane schronisko na stoku Club Moritzino. Chwila relaksu przy muzyce, na świeżym powietrzu, z Veneziano w ręce i butach narciarskich na nogach – bezcenne.

Alta Pusteria/Hochpustertal




•    Główne miejscowości: Sesto, San Candido, Dobiacco, Versciaco, Villabassa
•    Trasy: Polecamy wybrać się na Giro delle Cime. Jest to tura narciarska, licząca 30 km, która składa się 12 etapów (stacji i stoków). Jedną z tras do pokonania jest Holzriese – najbardziej stroma trasa we Włoszech. I naprawdę jest stroma. Bardzo.
•    Górskie chaty: Warto wybrać się na spacer lub wyprawę na biegówkach – tylko w ten sposób można dotrzeć do Talschlusshütte, co w wolnym tłumaczeniu oznacza chatę na końcu doliny. A sama dolina jest przepiękna i idealna na 30 minutowy spacer, po którym można zjeść pyszny, tradycyjny posiłek.
•    Nasza sugestia: Mimo całej wspaniałości, odradzamy Giro delle Cime osobom na desce – jest tam kilka dość płaskich przejść między wyciągami, gdzie narciarz spokojnie sobie poradzi, lecz dla snowboardzistów będzie to utrudnieniem. Z kolei wszyscy, niezależnie od wieku, powinni odwiedzić rodzinę bałwanów „strzeżącą” dolinę na szczycie Croda Rossa/Rotwand.

 Kronplatz




•    Główne miejscowości: Brunico, San Vigilio, Valdaora, San Lorenzo, Anterselva, Falzes
•    Trasy: Jest ich 116 km, więc jest w czym wybierać! Jeśli jeździcie dobrze (nie musi być świetnie), to warto się przełamać i spróbować swoich sił na tamtejszych czarnych trasach tzw. Czarna Piątka (m.in. Sylvester, Piculin czy Herrnegg)
•    Górskie chaty: w większości schronisk na stokach można dostać regionalne smakołyki i to w rozsądnych cenach. Polecamy Oberegger Alm, Lorenzi Hut i Ütia Bivacco
•    Nasza sugestia: Plusem Kronplatz jest pociąg, który dojeżdża do dolnej stacji Ried – można więc nocować w miejscowościach, położonych trochę dalej. Z kolei dla osób łaknących zabawy koniecznym punktem programu jest wizyta w K1, barze après ski dostępnym zarówno dla narciarzy schodzących ze stoku oraz osób dojeżdżających samochodem.

 Obereggen



•    Główne miejscowości: Obereggen, Ega, Monte San Pietro, Nova Ponente
•    Trasy: dla zaawansowanych narciarzy polecamy czarną trasę Pala Santa/Zangen – dodatkiem do dobrej jazdy jest przyjemność z cudownych widoków na masyw Latemar, widoczny w pełnej okazałości.
•    Górskie chaty: Na małe aperitivo (np. Veneziano) warto wpaść do chaty Baita Gardone – mimo, że leży bliżej Predazzo, jej właścicielem jest rodowity południowotyrolczyk. Z kolei na lunch można zatrzymać się w Mayrl Alm, gdzie serwują pyszne regionalne potrawy, jak knedle czy Schlützkrapfen (rodzaj ravioli).
•    Nasza sugestia: Obowiązkowo trzeba spróbować nocnej jazdy na nartach i sankach! Trzy razy w tygodniu jest oświetlony stok i tor, na których można jeździć do 22:00. A potem, przy dolnej stacji, drink w pubie Teepee! Z kolei, jeśli jesteście gotowi na jeden dzień zejść ze stoku, to polecamy wyprawę do Bolzano (Stolicy regionu). Oprócz zobaczenia uroczego włoskiego miasta, można np. odwiedzić Ӧtzi’ego w Muzeum Archeologicznym lub zwiedzić Firmian, jedno z górskich muzeów Reinholda Messnera.

0 comments: