Ekspres Lodowcowy,

Najwolniejszy ekspres świata - czy to największa atrakcja Szwajcarii?

15.7.25 mm 0 Comments

W Szwajcarii każdy ma możliwość przeżyć podróż będącą prawdziwym festiwalem dla zmysłów. wystarczy wejść na pokład luksusowego Ekspresu Lodowcowego, pieszczotliwie nazywanego "najwolniejszym ekspresem świata. To nie tylko przejazd, to ośmiogodzinna eskapada przez cud techniki i natury. Glacier Express to prawdziwa legenda, wymieniana jednym tchem z takimi symbolami luksusu jak Orient Express czy afrykański pięciogwiazdkowy hotel na kółkach, Blue Train.

Glacier Express, uznawany za jedną z najbardziej luksusowych podróży kolejowych, ma bogatą historię. Pierwszy przejazd z Zermatt do St. Moritz odbył się 25 czerwca 1930 roku. Już wtedy podróżowanie nim było synonimem wygody i elegancji. fot. travelerdeluxe


Pod koniec XIX wieku Orient Express zadziwiał Europę, osiągając zawrotną jak na tamte czasy prędkość 80 km/godz. Dziś, w XXI wieku, po szwajcarskich torach sunie Glacier Express, czyli Ekspres Lodowcowy, z prędkością zaledwie 40 km/h. Niemal trzystukilometrowa trasa zajmuje mu niecałe 8 godzin, co czyni go zasłużenie najwolniejszym pociągiem ekspresowym świata.

Paradoksalnie, to właśnie ten brak pośpiechu przyciąga tłumy pasażerów. Podczas podróży skład przemierza 91 tuneli i pokonuje 291 mostów, będących prawdziwym majstersztykiem inżynierii. Ta podróż to celebracja widoków, a nie wyścigi z czasem.

Wagony Ekspresu Lodowcowego to synonim wygody i elegancji, a wszystkie są w pełni klimatyzowane. Dzięki panoramicznym oknom pasażerowie mają wrażenie, że każda mijana góra jest na wyciągnięcie ręki. fot. travelrdeluxe
Pociąg o charakterystycznej, czerwonej lokomotywie i czerwonych wagonach jest jedną z największych atrakcji Szwajcarii, przyciągającą każdego roku rzesze turystów z całego świata. I nie ma w tym odrobiny przesady. Podróż można rozpocząć w każdym miejscu na trasie, choć wiele osób pokonuje ją w całości, od majestatycznego Matterhornu po szczyt Piz Bernina, czyli od Zermatt do St. Moritz. Ekspres Lodowcowy łączy te dwa sławne alpejskie kurorty, sunąc pośród najbardziej malowniczej, dziewiczej scenerii tych gór. Malownicza trasa prowadzi przez zapierające dech w piersiach krajobrazy: ośnieżone szczyty, lśniące krystaliczne jeziora i majestatyczne, największe alpejskie lodowce. Towarzyszą jej pluskające potoki i szumiące wodospady, a cała ta sceneria sprawia, że podróż po prostu wywołuje gęsią skórkę.
 

Ekspres Lodowcowy wśród symboli Szwajcarii

 
Podróż Ekspressem Lodowcowym to fascynująca mozaika krajobrazów, zmieniających się z każdym pokonywanym odcinkiem i wysokością. Początek trasy wiedzie z Zermatt do Brig, położonego w Górnym Wallis. Miasto jest nierozerwalnie związane z przełęczą Simplon położoną 2005 m n.p.m. W XIX wieku Napoleon Bonaparte zlecił tu budowę drogi dla celów militarnych, dzięki czemu stała się pierwszą utwardzoną drogą w Alpach.
 
Podczas podróży skład przemierza 91 tuneli i pokonuje 291 mostów, będących prawdziwym majstersztykiem inżynierii, a sama podróż to celebracja widoków, a nie wyścigi z czasem. fot. travelerdeluxe
Dalej Glacier Express sunie wzdłuż Rodanu, by przez Furka Base Tunnel dotrzeć do malowniczej doliny Andermatt. Ciekawostką jest, iż właśnie na słynnej przełęczy Furka kręcono wiele scen do kultowego filmu "Goldfinger" z Jamesem Bondem. Tu pociąg przekracza Rodan. Odtąd rzeka towarzyszy mu do końca podróży.
W Betten z okien pociągu widać na kolejkę linową transportującą turystów z doliny na szczyt. Tam podziwiać można lodowiec Aletsch, największy i najpotężniejszy w Alpach, będący jednocześnie najdłuższym i największym w Europie. Obszar Jungfrau-Aletsch w 2001 roku, jako pierwszy w Alpach, wpisano na listę UNESCO. Za Betten skład rozpoczyna wspinaczkę, do której po raz kolejny wykorzystuje się trzecią szynę zębatą. To sprawia, że wagony są w stanie pokonać zakręty i pętle, wznosząc się łatwo na wysokość 2033 m n.p.m. – do Oberalppass, najwyżej położonej stacji na całej trasie. Dalej jest równie ciekawie, bowiem tory wiodą pod potężnymi, stromymi ścianami wąwozu Renu, prowadząc przez słynny Wielki Kanion Szwajcarii.
W Disentis przychodzi czas na zmianę lokomotywy i podziwianie dominującego nad wioską opactwa św. Marcina, założonego na przełomie VII i VIII wieku przez irlandzkiego mnicha Sigisberta. Również w Disentis rozpoczyna się fragment trasy Kolei Retyckich, wpisanych w 2008 roku na listę UNESCO jako wybitnego dzieła inżynierii kolejowej.
Koniec podróży serwuje widok na słynny wąwóz Landwasser, gdzie pociąg przemierza imponujący, stuletni wiadukt o tej samej nazwie. Dalej skład dociera do Chur, by finalnie dotrzeć do popularnego i wciąż modnego St. Moritz.

Trudna historia Ekspresu Lodowcowego

 
Glacier Express, uznawany za jedną z najbardziej luksusowych podróży kolejowych, ma bogatą historię. Pierwszy przejazd z Zermatt do St. Moritz odbył się 25 czerwca 1930 roku. Już wtedy podróżowanie nim było synonimem wygody i elegancji – lokomotywa ciągnęła wagony pierwszej, drugiej i trzeciej klasy, a także salonkę oraz wagon restauracyjny.

Podróż Ekspressem Lodowcowym to fascynująca mozaika krajobrazów, zmieniających się z każdym pokonywanym odcinkiem i wysokością. fot. travelerdeluxe
Przez długi czas ta wyjątkowa atrakcja dostępna była wyłącznie latem. Sytuacja zmieniła się w 1982 roku, kiedy otwarto tunel Furka-Basis, co umożliwiło całoroczne kursowanie pociągu. Obecnie zimą Glacier Express pokonuje trasę między Zermatt a St. Moritz raz dziennie, natomiast w sezonie letnim liczba połączeń wzrasta do trzech.
Wagony Ekspresu Lodowcowego są w pełni klimatyzowane. Dzięki panoramicznym oknom pasażerowie mają wrażenie, że każda mijana góra jest na wyciągnięcie ręki, a z alpejskich łąk można zrywać kwiaty. Te niezwykłe okna pojawiły się w pociągach w 1993 roku, zaprojektowane specjalnie przez włoską firmę znaną ze współpracy z takimi gigantami jak Ferrari i Lamborghini.
Wagon pierwszej klasy mieści 36 osób, natomiast w drugiej klasie dostępnych jest 48 miejsc. Komfort podróży podnoszą słuchawki dostępne przy każdym siedzeniu, dzięki którym podróżni poznają fascynującą historię mijanych miejsc. Dodatkowe informacje o ciekawych obiektach na trasie są również wyświetlane na specjalnych panelach. Posiłki zaś serwowane na miejscu pasażera. Podróż Ekspresem Lodowcowym wymaga rezerwacji, której dokonać można na stronie glacierexpress.ch, na której dostępne są aktualne ceny.

Marta



0 comments: